Oto szczere wyznanie. Który z was byłby w stanie się oprzeć, gdyby ładna, młoda koleżanka (czy to blondynka, czy brunetka) nagle zapragnęła seksu (wszystko ją swędziało, nie mogła się oprzeć) i zaczęła was zaczepiać. W biurze nie ma nikogo oprócz ciebie, a ty nie masz nic przeciwko temu, żeby ją pogłaskać, a przynajmniej ൪
Blondynki, one takie są - wpuszczają faceta do domu i udają, że przypadkiem nie zamknęły drzwi od prysznica. Tu i ta suka nie jest zadowolona z masturbacji, i też obciągała facetowi. A chłopakowi i nie przeszkadzało, że ta piękność skakała mu na kutasa. A na deser była sperma - którą chętnie wlał jej do ust. Dzień był udany!
Nazywa się Lilu Moon